Jak osiągnąć równowagę w życiu?

Jak osiągnąć jedność pomiędzy działaniem, wszelkiego rodzaju codzienną aktywnością, pracą, kontaktami z ludźmi, a chwilami samotności, milczenia, refleksji, lektury duchowej, dłuższej modlitwy w ciszy?

Jeśli jesteśmy przekonani, że nasze życie pośród codziennych obowiązków byłoby nie do zniesienia bez odpoczynku fizycznego i odprężenia, to musimy pamiętać, że życie wewnętrzne chrześcijanina opiera się na podobnej zasadzie.

Często zaprzestanie działania nawet na pół godziny w ciągu dnia wydaje nam się rzeczą niemożliwą. Najczęściej i najszybciej, bo to najprostsze, gdy brakuje nam czasu, rezygnujemy z modlitwy, z czasu przeznaczonego na refleksję, na pracę umysłu, woli i serca. Niektórzy mówią, że w tempie współczesnego życia trudno jest znaleźć czas na lekturę duchową, lekturę Pisma Świętego i modlitwę w ciszy. Skupienie ducha i zmysłów jest coraz trudniejsze. Jesteśmy rozdarci, rozkawałkowani, zdekoncentrowani, rozkojarzeni, rozproszeni, nie mamy zdolności życia chwilą obecną, wybiegając z troskami w przeszłość albo w przyszłość, straciliśmy kontakt z naszym najgłębszym centrum, tego kim jesteśmy, wszystko próbujemy osiągnąć własnymi siłami i dotykamy granic naszych ludzkich ograniczeń.

Przejście od pracy, działania  do refleksji, do samotności, ciszy i odpoczynku staje się wręcz niemożliwe.

Każdemu z nas, a mówię o osobach wierzących, potrzebny jest wysiłek dla odnalezienia równowagi wewnętrznej. Potrzebne jest uchwycenie pewnego rytmu między czynem, a czasem modlitwy i refleksji, czasem odpoczynku przy Panu. W okresie wakacyjnym jesteśmy zaproszeni do odwagi szukania  czasu w tygodniu czy dłuższego czasu w niedzielę na odpoczynek przy Panu, na lekturę, modlitwę. Znajdziemy  wytchnienie, pokój , równowagę i duchowe odprężenie, także  dla  umysłu.

Temu dążeniu do jedności, które jest głęboko w nas, nikt nie może zaprzeczyć. Autorem tego dążenia jest Duch Święty, który zamieszkuje w nas z chwilą chrztu.

Jedność jest zgodna z naturą człowieka.

To wyjście ku niej leży w zasięgu naszych możliwości, musimy podjąć na początku trud ofiarowania czasu dla Boga. Z pomocą Ducha Świętego wszystkie ograniczenia jesteśmy w stanie przekroczyć.