Gdy przychodzi dobra wiadomość, odczuwam radość. Gdy pokłócę się z kimś – złość. Smutek ogarnia mnie wtedy, gdy tracę kogoś bliskiego, a nadzieję, kiedy pojawia się możliwość rozwiązania trudnych spraw. Mogę zazdrościć sąsiadowi nowego auta lub sąsiadce zdolności kulinarnych, mogę też odczuwać frustrację, gdy coś mi nie wychodzi. Niezliczona jest ilość emocji, które odczuwamy na co dzień i które
w ogromnym stopniu wpływają na nasze życie.

Często odczuwanie emocji jest przez ludzi przeżywane jako coś negatywnego – chcieliby się ich pozbyć, bo im ciążą, mają poczucie winy, że je odczuwają. Wiele o tym mogą powiedzieć psycholodzy, którzy widzą, jak wielkim problemem może być przewlekły smutek czy niepohamowana złość. Swoje zdanie na ich temat mogą mieć również spowiednicy, którzy w konfesjonałach słyszą, że ktoś spowiada się
z tego, że czuje jakąś emocję.

Tymczasem sam fakt odczuwania emocji jest naturalny i normalny. Emocje stanowią nieodłączny element naszej psychiki, pełnią określone i ważne funkcje. Nie mamy wpływu na to, że odczuwamy emocje, tak samo, jak nie mamy wpływu na to, że odczuwamy głód czy pragnienie – one po prostu pojawiają się w określonych momentach. Jest to zwyczajna czynność  mózgu, zdolność naszej psychiki, nad którą nie mamy kontroli.

Najważniejszą funkcją emocji jest komunikacja. Emocje są po to, by komunikować różne rzeczy nam i innym ludziom wokół nas. Mówią o naszych potrzebach, granicach, pragnieniach czy wartościach. Stanowią furtkę do niezwykle bogatego świata wewnętrznego każdego z nas, pomagają nam siebie lepiej poznać i zrozumieć. Emocje są w końcu ściśle relacyjne – moja emocja bardzo często odnosi się do jakiegoś „ty”, z którym jestem w relacji oraz pomaga w budowaniu i pogłębianiu tej relacji. Emocje kierują mnie ku sobie, ku drugiemu i ku Bogu. Są jak zapłon do życia prawdziwego i głębokiego, do życia wartościami.

Dlatego emocji nie można tłumić, wypierać czy gasić. Nie należy ich traktować jak grzech – osądowi moralnemu podlega dopiero zachowanie pod wpływem danej emocji, a nie samo odczuwanie emocji. Emocjom należy przyznać należne miejsce, ponieważ są one potrzebne do życia.