akcja budowy trwa,
mamy dużo noszenia, przewożenia.
Z wypożyczalni wynajęłyśmy przyczepkę i zwoziłyśmy materiały budowlane. Skąd? Z ogłoszeń tych, którzy są już po budowie i chcieli odstąpić to co zostało.
Przy okazji jedna z nas nabyła nowych umiejętności: jazda z przyczepką do przodu (do tyłu jakoś nie wychodziło).
Na szczęście nic się nikomu nie stało, wspólnotowo (a nawet z pomocą sąsiadki) rozładowałyśmy przywiezione materiały.
Tym sposobem brakuje nam jeszcze tylko ok. 100 szt akermanów.
Panowie którzy obserwowali nasze zmagania z cegłami (jedna waży 3,8 kg!) doszli do wniosku, że sami je załadują na swoje, większe auto i przywiozą. Tym sposobem cegły znalazły się u nas na placu budowy – wykiprowane.
Niestety nie udało nam się kupić desek – to cenny towar 🙂
uczymy się kolejnych fachowych słówek:
[list type=”bullet3″]
- ścianka kolankowa
- kiprowanie
[/list]
