Lubię światło13wrze
Zachodzącego słońca

Jest ciepłe

Choć zapowiada
chłód nocy

jest łagodne

choć wymaga
podsumowań

jest miękkie
jak poduszka
przygotowana do snu

i droga przygotowana do przejścia

jest złotą bramą
do tajemnicy –
ukrytego światła nocy

jest końcem
i początkiem zarazem
jak śmierć
o której myślę
gdy cienie coraz dłuższe

w tych plamach
zachodzącego słońca
wypatruję Jego – Zmartwychwstałego Pana
i widzę –
wyczekuje mnie