Do Żarek Letnisko przyjechała młodzież z Hong Kongu.
Rodziny przygotowane….
Miałyśmy mieć we wszystkim jedynie (i aż) modlitewny udział.
Miałyśmy także pragnienie spotkania z młodymi.
I Pan wejrzał na nasze pragnienia!
Przywitałyśmy w naszym domu Lee San Ling i Lan Wing Shan. W Hong Kongu (obecnie należącego do Chin, choć z autonomią) katolicy to 12% ludności.
Lan została ochrzczona jako dorosła,
Lee myśli o życiu oddanym Bogu.
Ranki i wieczory spędzałyśmy na rozmowach, interesował ich nasz sposób życia.
Znają Jezusa jako Brata, trudno wyobrazić sobie Go jako Oblubieńca.
Koniecznie chciały ubrać habity i obowiązkowo zrobić foto.
Wszystko im smakowało oprócz kiszonego ogórka!
Kontakt z innymi poszerza serce i myślenie. Choć jest trudem, wynagradza radością.